cudowny temat......
15 stron gadania na temat noobostwa polakow...
przeczytalem pierwsze 2 i juz mi sie odechcialo dalej czytac, ale domyslam sie ze te wszystkie strony sa takie same "masz racje, dobry temat, polacy to nooby". jaki to ma sens? mowicie, ze moze kogos to zmieni, ze przestanie byc noobem. hmmm, jakos nie wydaje mi sie. kogo to moze zmienic, jezeli okazuje sie, ze wszyscy ktorzy napisali te 15 stron, nie maja nic wspolnego z noobostwem. kazdy pisze, ze wq*** go tacy i tacy, ale nikt nie mysli nad tym jaki jest on sam. TO jest nasz problem, a nie jakies tam gadanie "plx" czy "fri itens". co z tego, nie robmy z tibi czesci naszego zycia. czy nie wydaje wam sie, ze polowa postow z tego tematu jest pisana przez prawdziwych noobow, ktorzy pisza oskarzajac niewiadomo kogo o noobostwo. sami nie potrafia przyznac sie do bledow (nie wierze zeby na tym forum nie bylo noobow) i oskarzaja innych - to mija sie z celem autora tematu. autor mial dobre cele, ale moim zdaniem mu to sie nie udalo.
a tak btw. nie pisz ze NIE MA takiego skrotu plx i nie argumentuj tego tym, ze byles w stanach i masz tam kolegow, bo jest to smiechu warte. pewnie nie znasz 75% polskich skrotow (nie mowie, ze ja znam, zeby nie bylo

) wiec jak mozesz mowic o zagranicznych...
takie tematy nie powinny sie pojawiac.
aha i jeszcze troche przedluze (jakby wam bylo malo

) rozsmieszylo mnie twoja opinia o SWE. lol

mowisz, ze nie sa noobami, bo na wielu swiatach sa najlepsi... to ja mowie, ze br nie sa noobami, bo tez na wielu swiatach wymiataja.

bez takich argumentow prosze...
jestem otwarty na bluzgi (w przeciwienstwie do niektorych uzytkownikow) i mam nadzieje, ze ktos cos madrego wreszcie na ten temat napisze

(tzn juz kilka osob pisalo, ale jeszcze za malo

)