Eeeeeeeech... Transfer przekroczony, ale pamiętam, że kiedyś, kiedy chciałem kupić brass legsy, to gościu (sprzedawca brassów) powiedział że jest u królowej w carlin i mam poczekać. siedze 10 minut i n i c. wnerwiłem sie, poszedłem do królowej a tam stoją dwaj PACCe ( coś kolo 14 i 21 poziomów) i nawalają: hi hello good morning, good afternoon, long live the queen. podchodze do niej i mówie HELLO QUEEN. Jak odpowiedziała, to ich zamurowało... Gościu mi brassy sprzedał po nizszej cenie i happy !!!
P.S. Marshal - niektórzy potrzebują takich filmów, serio. sam widziałem, jak jakiś noobek siedział na targu i "HOW I CAN GO TO MAINLAND"
SERIO