ja jak po szkole nie mogę się zalogować w tibii(a tak Nie jest tylko we wtorek i czwartek

) zarzynam do około 23 (moi starzy i nieodrobione lekcje=mini-miniwojna) w MU Online. Zajefajna giera

(gram na privach bo gra na globalMu nie ma sensu(hakerzy wszelkiej maści i n00bki ktorych nawet tibia nie widziala w swym zyciu

) To na koniec z erpegów, ale kiedys przez pol roku ssałem fallouty i wiem dziś o nich wszystko prawie

. Ponadto jak chce popatrzec na kilka hektolitrow krwi to wlaczam Bloodrayne i zarzynam nazistowskie świnie

(czekam na sequel i film

HAIL!

)