Zobacz pojedynczy post
stary 18-02-2008, 17:21   #7
Erhion
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 03 2006

Posty: 2,104
Domyślny

Ja No-liferem nie jestem ale coś ci Utherze porównam.

Jesteś No-Liferem (bez obrazy, to tylko w celach pokazowych). Widzisz ludzi co codziennie chodzą na bibki, piją, palą, grają w piłke, jeżdzą rowerem, spotykają się, kochają (a co ). I taki No-lifer sobie myśli - co oni mają za życie? Jak można cały czas być poza domem, jak można robić takie rzeczy.

No-Lifer dla nas jest inny, a my inni dla niego.

Nie ma tu znaczenia, że to niezdrowe. Każdy ma swoje życie i sposób na jego spędzanie.

Ja tak to widze.
Erhion jest offline   Odpowiedz z Cytatem