Ja tam jestem pełnoletni i nikt mi nie mówi ,kiedy i co pić itp.Ale jak widzę ,w takie upalne lato , takich 16-17 latków ,po prostu wyglądających nie jak dzieci itp i nie sprzedają im piwa ,to im kupie , no bo co im zrobi to 1 piwo , na pewno ich nie uchleje , ani nic ,a można mile spędzić czas ze znajomym nad jeziorkiem z piwkiem w ręku.Ale jak widzę jak jakieś gnoje chleją alkohol , że bania mała , a później się szlajają i drą mordę ile Bozia głosu dała , a później jak się przypatrzę ,to nieraz chłopak wygląda jak 12 latek..Nie oszukujmy się - coraz młodsi sięgają po alkohol
Osobiście , piłem ale bardzo sporadycznie w wieku 15 (początki ,ale bardzo lajtowo 1 piwo max ,bo bałem się,że się uchleje czymś mocniejszym albo kilkoma piwami) , do 17 roku życia (tu już raczej pozwalałem sobie na "mocniejsze" trunki ,ale tylko okazyjnie , czy to 18 urodziny , czy impreza w wakacje czy coś) ,ale NIGDY nie byłem pijany ,żebym nie był świadomy siebie , zawsze nawet po % mógłbym udzielić pomocy i myślę sensownie , po prostu mam ten umiar, którego niektórzy nie mają.
__________________
www.pajacyk.pl
Tylko jeden klik,a jak pomocny (;
OWNED
Signed
|