Cytuj:
Oryginalnie napisane przez NaTA90
zal co macie temat do klotni .. i hu ze ktos nie jara moze ten ktos ma dobrze w glowce i wie ze szkoda na gowno kasy wydawac .. ale jak dla was to jest odlot to >> _/ hail zjarancy !!!
ta tak kidler tobie to pewnie majeranek sprzedaja i banie po tym masz ...
|
"Nie kupuj jej tylko siej, hej !" ^^'
Co do marihuany (to jedyny temat w jakim mam doświadczenie, bo na Aurea nie gram). Ktoś chce - pali, jak ktoś nie chce, to tego nie robi, proste. Nie ma się nad tym co rozwodzić. Jedyne co mogę wam powiedzieć, to to, że uważam, że miliard razy lepiej jest wyskoczyć sobie z kumplami, spalić gramika Mary Jane z bongosa czy fajki lodowej (polecam zwłaszcza to drugie, chociaż mało ekonomiczne, jeżeli chcesz dużo za mało, to najlepsza pozostanie zawsze butelka) niż grać w Tibie. ^^'
A co jeszcze do zacytowanego przeze mnie posta - gadasz tam gościu coś o majeranku ? Może nie koniecznie to musi być majeranek, ale wystarczy zwykła gałka muszkatołowa (jej się nie pali, tylko robi z niej wywar, ale NIE POLECAM, jest ohydne i trzyma ze 3 doby [serrio...]), a jak nie to, to wystarczy skoczyć do apteki, kupić Acodin czy inny medykament. : )
Na koniec dodam tylko ...
"Biorą nas za ćpunów - zwykłe oczernianie ! Palimy sobie trawkę, i niech tak zostanie, zioło było, jest i będzie jarane !"
Więc zostawcie nas w spokoju, a i my nie będziemy się czepiać (na tym tle [pragnę zauważyć, że to nie strona pro-ganja zaczęła]).
Pozdrawiam ...