Wczoraj mialem okazje pogadac dosc dlugo z CM, duzo reportowalem itp.
Powiem jak to wyglada: Wysylasz raport, CM/GM teleportuje sie do bottera. Chodzi za nim i mowi, zeby sie zatrzymal i odezwal. Jak nadal bedzie chodzil i zabijal//czarowal to dostaje bana.
Jezeli botter ma anti-gm alarm i po tym, jak gm sie pojawi kolo niego nic nie bedzie robil, az w koncu sie wyloguje, GM dodaje go do listy osob podejrzanych i przy ponowym zalogowaniu go sprawdza. Jezeli za 2 razem znowu wyloguje sie bez odpowiedzi dostanie bana.
Ogolnie osoby, ktore maja anti-gm alarm ciezko zbanowac, bo za drugim razem najczesciej juz sa przy kompie.
__________________
|