Pewnego pieknego dni ide w ank na poczke kupic list, podchodze na ziemi lezy list to biore go do bp zadowolony ze nie bede musil pisac, podchodze do dp - czas napisac list otwieram go a tam pisze "ty for items, u have luck i not rooker" (cos w tym stylu) i passy. Wbijam fast na ta postac, serce wali - ZONK 109 ms i z 7 innych postaci, brak eq, zmieniam passy. Ta postac miala 140lvl ale haker rookowal. Wysylam na kazda z postac po 2k na travel, zaczynam od 109 ms, latam po miastach ank, dara, thais, veno, carlin i nic ;/ Potem zagladam do kazz a tam z 60 iron ore i lot z guardow. Zadowolony wysyalam all na swoja postac i ide do ab - ZONK lot z wrl, kilkadzisiat bp pelnych skull staff-ow, b rob-ow, rots-ow, g arm-ow i masa wszystkiego innego co mozna zlocic na wrl na demonie. Czulem sie bogiem wszystko wyslalem na swoja postac, lece do liberty bay - pusto, port hope a tam lot z malp - z 30k w kasie, kilka bp plate armorow, z 70 ape fur-y, jakies wand of decay i small stonsy i food. Lece do Svenground (czy jakos tak) pochodze do depo a tam napisz ze w depo 1500~~ itemow otwieram, gdzebie - royal axe i lot z frostow, myslalem ze zawalu dostane kilka bp pelnych dsm, rh, tower shield, dragon slayer, ice cube itp. Do tego kilka bp run i mana potion, czyszcze depo. Szczesliwy sprawdzam inne postacie, 37 rp - wszystkie miasta puste, 40 ed tez all miasta puste, czas na 77 ek, polowa miast sprawdzonych, ide do port hope otwieram dp lot z malp, z 50k w kasie, ponad 100 ape fur kilka bp plate armor, wand of decay itp oraz prawie all itemy do assasian outfit (brakowalo z 5 fish fins i z 3 demon dusty). Tego dnia bylem najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie. Mijaly kolejne dni a postaci nikt nie odchakowal, ma ms robilem sobie sd, sprzedalem domek za 120k az pewnego dnia ktos uzyl rk i stracilem postac lecz bardzo duzo na niej zarobilem. Itemy w grze sprzedalem a Tibijskie pieniadze sprzedalem na allegro. zarobilem ponad 2tys zlotych. Tak to jest jak haker nie sprawdza wszystkich miast i wurzuca passy na ziemie
Pozdrawiem.