Co do programowania.
Wzialem sobie klase w stanach "Comp Sci" - ktora ogolnie jest nauka programowania w javie.
W przyszlym tygodniu mamy 24-ty (i ostatni) tydzien. Obecnie piszemy projekt ktory ma symulowac gre w BINGO.
Niby nic takiego ale pare detali jest (napisanie tak zeby numer byl losowany tylko raz, zaznaczanie na tabelce wylosowanych numerkow, GUI) wiec jest w co sie bawic.
A co do JAVY wiem ze nie ma zbyt pochlebnych opinii (nawet wsrod naszego nauczyciela

Napisal nawet nieoficjalna ksiazke - "1337 powodow dla ktorych nienawidze JAVY") ale lekcje sa tak prowadzone ze naprawde dobrze sie bawie.
A nie tak jak w polsce kiedy zygac mi sie chcialo jak przerabialismy pascala...