Ja bylem schakowany 2 razy, raz to mi gosc podal zebym sie zalogowal na tibiaguildes.com. Udalo mu sie schakowac ale po 2 minutach mialem konto spowrotem dzieki "lost account". Potem zobaczylem ze on nawet nie jest w gildii do której mnie zapraszal, ale pisal do mnie jakis typek z tej gildii i ze mi dal invita i ze trzeba wejsc na tibiaguilds.com

naszczescie drugi raz nie popelnilem tego samego bledu.
Drugim razem, bardzo nie chcialo mi sie lowic ryb, a jeszcze nigdy nie próbowalem Botów



Pobralem ze stronki bota NG (slyszalem ze podobno dobry). Zainstalowalem, potem go uruchomilem. Niestety nie udalo sie go uruchomic. Ale trudno. Gram sobie dalej, a tu nagle mi sie postac wylacza. Ale sie od razu udalo zalogowac spowrotem, i pomyslalem ze to troche mi zamulilo kompa bo mialem duzo programów nawłączane. i gram dalej, a za chwilke juz mnie wylogowalo i haslo bylo zmienione. Uzylem lost account i za 2 minuty mialem nowe haslo, ale mialem banika na 5 minut bo sie ten hacker próbowal 5 razy zalogowac i mu sie nie udalo. i sie obudzilem w dp, w rece parcel i label, bez plate legów, bp pusty (mialem tam 35 kamieni, 15 throwing starsów i troche life potionów) Juz myslalem ze mi sie uda go zdemaskowac ale niestety na labelu nic nie bylo napisane. Plate legi szybko kupilem za 200gp, a life potiony zakupilem. Kamienie i tak mialem w dp i to duzo wiec sie tym za bardzo nie martwie. Straty: okolo 0,5k

Cale szczescie ze mi nic z eq nie zabrali, bo mialem c arma, crus helmeta, vampirke... Wszystko dobrze sie skonczylo, i juz nigdy nawet nie spróbuje sciagnac zadnego bota. Wam tez nie radze, bo to same keyloggery
Dzieki za przeczytanie