Niektórzy mówią, że przez Tibię można mieć przechlapaną resztę życia ale w moim przypadku był to wyjątek, dzięki któremu teraz studiuję =). W liceum, 2 lata temu byłem typowym nałogowcem, opuszczałem zajęcia, nie przykładałem się, miałem po 4 zagrożenia. Pewnego dnia jak dostałem bana uświadomiłem sobie co mogę stracić grając w to i ustaliłem sobie, że pogodzę naukę i Tibię. Od tego dnia moje wyniki naukowe były lepsze niż kiedykolwiek, dzięki czemu studiuję =).
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Notopeczek
cipowie chyba sciagaja wszystko z podkarpackiego
|
|