Jeśli za "kosmitów" można uważać formę życia istniejącą poza Ziemią to jestem w 100% pewien, że taka istnieje. Jeśli natomiast istnieje nieskończona liczba układów słonecznych (w co raczę wątpić) to istnieje też nieskończona ilość życia pozaziemskiego nawet jeśli czansa wynosiłaby 0,00000000000001% . Jeśli natomiast mówimy o inteligentnej formie życia to tu bym się zastanawiał, ale byłoby cholernym egoizmem aby uważać naszą cywilizację za jedną jedyną we wszechświecie. Natomiast nie wierzę jakoby na Ziemię zawitały "szare ludziki z czarnymi ślepiami".
|