@Up.. Pograsz w nia dluzej i sam dojdziesz do tego, ze ta gra po krotkim czasie przestaje dawac przyjemnosc.. Nie bawi mnie wbijanie 20 lvli recznie bijac ciagle te same dragi, bo po paru godzinach juz mam zielono przed oczami..
U nas na serwie, zeby zajac venore d lair trzeba miec ogromne szczescie i jakies plecy.. Przewaznie na 7x czeka przed ss 6 osob, to samo edron i inne tego typu, po ssie klotnie tocza sie przez godzine o to kto byl 1, kto stal dalej od respa, a kto nie rzucil pierwszy listu.. Jezeli nie masz znajomosci, to po paru minutach dowiesz sie o jakiejs nowej zasadzie dot. respow na serwie i bedziesz musial wyjsc, albo pasc.. Jesli nei wpiszesz sie jako jeden z 1 w kolejke (czasami nawet 2 miejsce nei daje pewnosci expa), to nadejdzie nastepny ss, a kolejka dalej sie nie zmieni (koles bedzie siedzial 23h 45min na dragach do next ssa). Wchodzisz na zolwie a tam 160 ek lata po respie, bije wszystko na hita, lub jak chce poskillowac to z jakiegos knife po 14 godzin dziennie (gratuluje cierpliwosci). To samo na barbarianach, tyle ze tam walnie list i siedzi od ss, do ss. Chakoye bez zmian, z tym tylko, ze siedza tam takze sorkowie.
Pamietam jak kiedys podchodze do kompa, patrze chwile w monitor i widze, kogo moj ludzik mija. 140 ek, 120 ek, 90 rp, 100ms.. Of corse wszyscy grali "uczciwie" (tak jak i ja), ale chodzi mi o to, ze na Xanterze boty sa tak spopularyzowane, ze nikomu praktycznie nie chce sie wbijac recznie leveli i idac na respa, gdzie expi jakis h lvl w ciemno mozesz pytac czy "bot?", a jesli expi ktos tam w grupie czy "mc?".
Do tego piszesz "wyjdzcie na powietrze", ale przeciez wiekszosc boterow botuje z lenistwa, braku czasu, oraz po to zeby nie musiec siedziec przy kompie i moc w tym czasie robic wiele ciekawszych i pozyteczniejszych rzeczy.. lul
__________________
|