Zobacz pojedynczy post
stary 03-03-2008, 04:43   #97
Zodini
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

gram w tibie od tibii 7.1 wiec zapodam kilka ciekawostek:

kiedys do skilowania sie bralo daggera i ustawialo na walanie jednego potworka salol noc, nie trzeba bylo wprowadzac blood hitow, wystarczylo, ze go biles a skillecial.

jak summonowales potworka i potem wylogowywales to sie zamienial w zwyklego potwora.

kiedys nie bylo skuli.

darashia to ponoc po lacinie kosc lopadkowa

na poczatku bylo thais i chyba carlin, na miejscu kazo plynela rzeczka a tam gdze teraz mamy venore byl maly rest hunterow.

kiedys z hunterow wypadal crystal arrow, ktorym ponoc bralo sie demona na kilka strzalow.

kiedys mozna bylo podnosic strzalki belty itp po trzeleniu.

kiedys na demon quescie mogles wybierac demona helma albo demon legi.

w tibi 7.0(nie pamietam konkretnie) mozna bylo summonowac monki w tibii 7.1 juz nie a w tibi 7.2 oddano graczom ta mozliwosc.

pierwszym miastem wylacznie dla graczy z pacc byl edron potem ank, darashia, port hope, wyspy z piratami, i wyspy lodowe.

kiedys ponoc z dl'a wypadal dragon lace i greate shield.

ponoc summony chodzily za nami po mienterkach

Teraz garsta rzeczy o ktorych starsi gracze napewno wiedza:

kiedys nie bylo souli czary byly od mlvl a nie od lvl i wszystkie zaklecia kosztowaly 4 razy mniej many, mana tez leicala 4 razy wolniej, ale za to mlvl lecial 4 razy szybciej.

do lowanie rybek nie potrzebne byly robaki robaki

np robienie uh bylo od 12lvl i kazdy szanujacy sie gracz mial tak zwanego uh makera.(byl to druid na 12~lvl) dawalo mu sie fishing roda 10bp blankow ustawialo sie kolo wody i zostawialo sie na bocie, zeby robil uchy. W tym czasie sie expilo main charem.

kiedys nie bylo rozdzek, sorcem do jakiegos 40-50lvl sie siedzialo glownie na rotwormach albo larvah ze skull stafem albo na nizszych lvl war hammerem.

jak cos lezalo na rope spot'cie(tym miejscu w ktorym sie ropujemy) nie dalo sie ropnac. Wiez zeby wyniesc loot baga z np. guardow wolalo sie kolege do pomocy albo uzywalo sie czasu exani tera. W ten sposob tez sie zabijalo graczy faz wrzucajac na rope spot jakies smieci albo fire filda, tak zeby nie mogl uciec.

kiedys np. g arm kosztowal ok. 200k dsm ok. 400k gs ok. 100k k legi ok. 20k bohy 80k...

jak bubble wbila pierwszy 200lvl w historii tibi, to kazdy inwalida uwierzyl, ze bedize jeszcze chodzil.

kiedys bylo tylko 8 outfitow i nie bylo addonow.

a jeszcze kiedys dawno dawno byl dostepny outfit dwarfa elfa i monka

w outficie monka moza bylo zmieniac kolory(jak ktos nie wierzy, moze sobie sprawdzic przy pomocy otsa z tibii 7.1) w outficie dwarfa i elfa z reszta tez.

kiedys w tibii nie bylo zadnych animacji np. jak sie chodzilo postacia ona poprostu "przeskakiwala z kradki na kradke".

kiedys wiele przedmotow wygladalo zupelnie inaczej, polecam pooglodanie sobie jakis starych tibicamow albo screenow(chociazby na tibi.com).

kiedys dawno dawno uwazano, ze demon jest niemozliwy do zabicia.

kiedys potworki nie znikaly jak sie je za dalego odlurowalo. Czesto pod dwarven bridge albo wejsciem do venore byly podlurowane gs'y dragi i dl'e z pohu.

nie bylo blokady atakowania graczy. Np. histroja z mojego zycia. Idzie ziomek, krzyczy healp za nim goni valkiria. Atakuje ow valkirie mam skula w efekcie gine. Okazalo sie, ze jakis koles nazwal sie valkiria wzia jej outfit i w ten sposob nabierali graczy xD.

no to chyba na tyle.
  Odpowiedz z Cytatem