1. tak wygrywalismy wczesniej, bo:
a) to my moglismy expic bez wiekszych problemow
b) to my wygralismy z 7-8 ostatnich openow (z partyzantami dopiero 3)
2. nie idzie wam i szukacie jakis durnych wymowek.
a) ok moze i musicie sie 'zgrac'. mi tam to nie przeszkadza. im dluzej tym lepiej dla mnie. chociaz nie wiem, czy musisz mnie przy tym wyzywac za wykorzystywanie tego faktu. powinnismy sie wam podlozyc na openie, bo jestescie niezgrani?
b) taaaak cala morgana/valoria/nova/antica etc graja na naszych charach. jaaaaaaasne. max dwie osoby z novy na openie gralo i to wszystko. oczywiscie wlasnie te dwie osoby zawazyly, ze bylo 17-3 nie 3-17 nie?
c) noobchary. dajcie se na wstrzymanie. durniejszej wymowki nie slyszalem. a jak mnie ubijecie noobcharami to jest ok? czy mam marudzic, ze za malo fpsow przez to mam? poza tym od nas noobchary to byl rozowy team z morgany. fakt w duzej mierze przyczynili sie do deada latuza, a reszta to nam tak samo przeszkadza jak i wam. myslisz, ze grajac na lagujacym necie na laptopie nie przeszkadzaja mi nooby? Lubia nas ludzie i nam pomagaja. zaden z nich nie byl z nami nawet na vent.
|