Dobra, może i mają 3 tyg. ferie... Ale po chuj mi to, za przeproszeniem? Co mnie obchodzi jak mają niemcy? Chyba jak każdy wolę mieć 2 miesiące wolnego JAK JEST CIEPŁO I JEST ŁADNA POGODA, a nie jak jest jesienna plucha, albo pseudo-zima bez śniegu. Zupełnie bez sensu, czas szybko leci i można wytrzymać te 5 dni, a 2 dni weekendu całkowicie mi starcza. Ferie też mi pasują, święta - wolne, potem czekam miesiąc mam wolne kolejne 2 tygodnie, czekam miesiąc i kolejny tydzień wolnego. Komuś jest z tym źle?
Niech się zajmą pielęgniarkami, szpitalami, lekarzami, ludźmi, którzy uciekają z kraju za pracą i dziesiątkami innych problemów, a nie do nas się przy*******ają.
|