Wzialem ze stolu szklanke herbaty. Usiadlem na krzesle, wszedlem na forum tibia.pl, dzial OWION... I widze ten temat. Wyplulem cala herbate.
Biedne dzieci, zyjace w blogiej nieswiadomosci. Nie znacie prawdziwej historii czlowieka, ktorego zwiecie Swietym Mikolajem?
Mikolaj mial kiedys stroj brazowy w niebiesko-biala szkocka krate. Jednak islamisci nienawidzili go za jego przesadna dobroc i w akcie Dzihadu wysadzili go. Wszyscy terrorysci, ktorzy brali udzial w zamachu byli dokumentnie ochlapani czerwona krwia mikolaja. Plam nie dalo sie uprac.
Szef Islama-Abadu, Abdul el-Hasaf Mustafa, postanowil szpiegowac chrzescijan, podstawiajac za Mikolaja swoich agentow. Wszystkie ich ciuchy byly czerwone, wiec wymordowano wszystkich ludzi ktrzy wiedzieli o prawdziwym kolorze Swietego i rozprowadzono plotke, iz Mikolaj od zawsze jest ubrany na czerwono.
Tak jest do teraz. A ja jestem jedynym, ktory zna ta historie. Ukradlem bowiem dziennik z wspomnieniami Abdula i stad znam ta przerazajaca historie...
Ida po mnie... Nadchodza... Zegnajcie przyjaciele... I niech ta wiesc obiegnie swiat...
MIKOLAJ JEST BRAZOWY W NIEBIESKO-BIALA KRATE!!!
A tak na serio-temat w 100% debilny...



