Dobry poradnik, niestety ograniczona ilość miejscówek. Moje 3 grosze:
Żółwie - miejsce wręcz ubóstwiane przez botterów. W godzinach wieczornego/nocnego szczytu zdobycie głupich 5k expa graniczy z cudem, na każdym kroku widzimy bota. Co robić? Pierwsza rzecz to ustalenie, po jakiej trasie porusza się bot.
Jeśli porusza się tylko po jednym piętrze, mamy bardzo ułatwione zadanie - poprostu czekamy na moment, w którym najdzie na rope place, i ropujemy go w górę, po czym lurujemy na niego jak największe stadko potworków, najlepiej toadów.
A co, jeśli nie najdzie na rope place? Lurujemy w jednokratkowy korytarzyk toada, czekamy aż bot podejdzie i zarzucamy niewidkę.
Jeśli porusza się po kilku piętrach, nagimnastykujemy się trochę bardziej, ale tacy zwykle dropują cenniejsze śmiecie

Ustalamy, w które dziury wchodzi, po czym rzucamy na ZASYPANĄ dziurę(y) 1 gp. W takiej sytuacji bot się zatrzyma, próbując rozkopać dziurę, a my lurujemy potworki - najlepiej toady + niewidka.
The kuniec, rozwijaj to dalej
