Raczej nie przepadam za pajęczakami, ale mam ochotę połazić trochę na PoH, a tam nie wiadomo skąd może wyskoczyć GS, dlatego pytam jak z nim w razie czego walczyć.
Skoro nie ma sensu uciekanie + hmm, to pozostaje tylko zwarcie. Czy wtedy rzucić parę parceli koło siebie, że te małe poisonki nie dokuczały? Walczyć na full def giant swordem + UH? Ile UHów na to pójdzie przy moim lvl/skill/eq ?
Pozdrawiam
Timisoar
|