[Tucz]

co do wypowiedzi Przemka :

No nie bardzo kminilem o co to bylo ze nagle przychodze i kicked z venta ... kazali sie logowac na mainy ale ze akuratnie czekam na pacca to nie biore udzialu w wojnie chwilowo tylko Noobem stoje sobie i czasem dam znac jak wprzypadku gdy zabijalismy yeetra, champion nikeza czy ostatnio ralkerusa (szkoda ze ostatnich 2 bless nie zdazyles kupic ;p)....

a teraz co do kolegow jesli jzu zaczales ten motyw.. jak bylo aberratio byli koledzy, zrobilo sie duskiness zostalem charem na lodzie.

Szczerze mowiac tutaj o wiele lepiej sie czuje niz gdy byl sojusz z wami ;s Najebany Buki pro evo wyjebujacy i wyzywajacy na ventrilo , noo szacun kurwa. I zasluzylem sobie tym ze bylem od 1 dnia w tej wojnie stracilem mojego msa przez Pier..... magramiego lecz mimo to nadal walczylem czym moglem po waszej stronie a teraz przyszedl zwidzius i ima zajebisci wasi friends, przekonali was do siebie ni ewiem czym bo ten pretekst z pa .. ;s wez wybacz ty i koledzy z twojego miasta robicie go o wiele wiecej i robiliscie zawsze ;]

Brudow mozna by wyciagnac duzo wiecej ale po co .. ?
Jest taka sytuacja na Furorze jaka jest. Ja sie w niej nareszcie odnalazlem. (pozdrowka przyjaciele z Debicy i Bydgoszczy)
A to ze jestesmy w sojuszu z Inshon sami tego chcieliscie.
Po drugie chlopaki nie sa wcale tacy zli i napewno durzo rozmowniejsi od waszej elity co sie tylko na siebie patrzy.

Dla was bylem wczesniej pionkiem ta ? no coz moj blad moja porazka potrafie to zauwazyc i sie przyznac... panowie z dawnego Black Galaxy pamietacie jak wyjebali Mornetha ? bo sie sprzeciwil... a to urazilo honor niektorych zaluje ze wtedy sie razem do konca nie trzymalismy tylko dalismy sobie zamydlic oczy ;s

coz bywa.. Nikogo tu nie chcialem obrazic, jesli ktos sie czuje urazony przykro mi.

Edit: zapomnialem dodac ze nie wszyscy tacy sa ;] niektorych ludzi z Duskiness nadal uwazam za przyjaciol i mysle ze sie to nei zmieni, a takze ze oni uwazaja nadal mnie za przyjaciela ;]