Cytuj:
Oryginalnie napisane przez kzez1986
Jest sposób na ustrzeżenie się przed keyloggerami. Musisz użyć po prostu klawiatury ekranowej. Jest to klawiatura, która pojawia się na ekranie, a przyciski naciskasz myszką. Takie zabezpieczenie stosowane jest np. w niektórych bankach internetowych. Klawiatura uniwersalna (do każdej aplikacji) powinna być dołączona do systemu Windows. Powinieneś ją znaleźć w Start->Wszystkie programy->Akcesoria->Ułatwienia dostępu->Klawiatura ekranowa. Możesz przez Google łatwo znaleźć informacje na ten temat.
Aby nie złapać Keyloggera, to sposób standardowy: na bieżąco aktualizowany program antywirusowy + dobry firewall.
Dobre szyfrowanie oczywiście nie ustrzeże przed keyloggerami, ale jest ciężkie do złamania. Złamanie solidnego szyfru zajmuje dzisiejszym komputerom 10 do potęgi 100 lat.
|
Nie no, zaraz mnie krew zaleje. Kolejny który myśli, że klawiatura ekranowa go zbawi. Chłopie, jeśli chodzi o Tibię, to bez urazy, ale trafiłeś jak chujem w płot. Bo keylogger wyciąga passy z pamięci procesu klienta, a nie przechwytuje je podczas wpisywania. Więc obojętnie czy wprowadzisz je za pomocą klawiatury normalnej, czy ekranowej, czy dotykowej, czy nawet rozkręcisz komputer i jakimś cudem wprowadzisz je igiełką to i tak twoje sposoby są na nic.
A większość obecnych keyloggerów wykrywa taki banalny sposób na wprowadzenie haseł do innych aplikacji niż Tibia i robi zrzuty podczas wciskania klawisza na klawiaturze ekranowej.