Po dłuższym czasie przemyśleń postanowiłem powrócić do robienia fake, a nie ograniczać się tylko do tworzenia outfitów.
To jest prolog, może być trochę niezrozumiały, ale później podciągnę fabułę. W każdym razie oceńcie sami.
PROLOG
0.1

0.2

0.3

0.4

0.5

0.6

0.7

0.8

0.9

0.10

0.11

0.12

0.13

0.14
Białe napisy to myśli i wspomnienia głównego bohatera.
Obrazek 0.8:
To coś co ma w lewej ręce Macto to pistolet, albo raczej jakiś prymitywny rodzaj broni palnej.
Obrazek: 0.14
Ta czerwień to tylko taki efekt. Nie miałem innego pomysłu w jaki sposób podkreślić sam fakt śmierci rzekomego 'bankiera' (który tak naprawdę jest kimś zupełnie innym).
P.S Jak zauważyliście w prologu narratorem jest Mecto, jednak później będzie nim osoba trzecia.
Comment'ować
