Czytając te odcinki załamywałem się co chwile.
Pomijam kretyńskie akcje, pomijam naspamowanie (pewnie) GIMPem.
Pomijam nazwy zerżnięte od Tolkiena (Imrahil, Angmar, Dol Amroth).
Pomijam zero klimatu (powietrze będzie mieć temperaturę... balbabla. Klapa kompletna).
Pomijam kretyńskie slownictwo i te emotki.
Pomijam rzeczy klasy "powrzucam an siebie XXX ikonek ogniska i mam duży ogień".
Pomijam rzeczy w stylu "państwo asasynów <WTF?>"
Pomijam beznadziejne dopiski od autora
Pomijam tibijskie czary, i inkantacje, które wyglądają beznadziejnie przy mieszaniu z innymi
Pomijam olbrzymie obrazki, które przerażały i świeciły pustkami (potem lepiej na szczęście)
Pomijam wiadomości w miastach w stylu Skarbiec >>>
Pomijam dziesiątki bohaterów, którzy są super hiroł i umierają z taką prędkością, że nie wiadomo kto jest po jakiej stronie
Pomijam "kali umieć mówić po Polska" (pomoz im jeszcze raz a zabijemy twoja rasa/Oni są potężniejszy)
Pomijam najpierw rozkaz "zabić" a potem, że wszyscy przeżyli i są zabierani do zamku
Pomijam orty
Pomijam, ze musisz tłumaczyć "poza fake" rzeczy, co jest karygodne
Pomijam, że w V (dobrze) sezonie te akcje z elementalistami mnie rozwaliły (rangi, itd. Śmierdzi mi bleachem lub naruto. Nie wiem czym bardziej). No i wiele grafik słabiutko połączonych
No, ale widać, że się starasz. Problem w tym, że kreujesz olbrzymi rozmach nad którym nie jesteś w stanie zapanować. Poza tym... Fabuła tak naprawdę jest płytka jak nie wiadomo co. A wszystko istnieje ponieważ wprowadzasz coraz to nowych bohaterów i nowe strony konfliktu.
Może kiedyś wyjdzie ci coś naprawdę porządnego
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Shinjix
Jezeli juz jestesmy przy Vision of Escaflowne - fajnego hentaja z tego widzialem 
|
Wpuścić takiego maniaka do tematu o anime
eerion.blogspot.com - Jak to gaijin Japonię ogarniał, czyli relacja z kraju kwitnącej wiśni.
|