Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gelt
[...]
Co do fajków.. Nigdy tego nie popierałem, od paru lat jestem zwolennikiem fajki wodnej. Pewnie paru "yntelygentów" odezwie się, że to to samo. Nie, to nie jest to samo. Nie chce mi się nawet tłumaczyć czemu, bo do większości argumenty nie trafią. [...]
|
Sam jestem "koneserem" sheeshy, a że mam w nawyku czytać dużo o tym co robię to wraz z rozpoczęciem zabawy z fają trochę o niej czytałem i na tej podstawie mogę powiedzieć tobie że sheesha jest niewiele szkodliwsza od papierosów, woda faktycznie przeczyszcza dym z substancji smolistych ale nie robi tego idealnie ani nawet b.dobrze, taki dym nadal jest nie zdrowy, co nie zmienia faktu, że jest o wiele przyjemniejszy od papierosowego, ponieważ jest łagodny.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Extermis
to tak tylko w ramach ze ktos gdzies wczesnij mowil ze to szkodzi na komorki...
(chodzi o same komorki bo wiadomo ze na inne rzeczy taka ilosc alko zaszkodzi =p , watroba , trzustka, mozg i tak padna niezaleznie od ilosci szarych komorek jakie nam zostana ;s)
[...]
|
Komórka komórce nie równa...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tompior
@Wieszok: Wystarczy w lokalu tabliczka: "Zakaz palenia" i juz sobie nie beda palic w srodku.
@Gelt: tez pale fajke wodna od czasu do czasu (np. raz na miesiac) a papierosa nigdy w zyciu nie tkne.
To ja od razu wytlumacze czemu fajka wodna jest lepsza:
-Papieros - zawartosc nikotyny - 2-3% + substancje smoliste
-Fajka wodna - zawartosc nikotyny - 0,05% + 0 substancji smolistych + filtr wodny (wiem, malo daje).
|
Źle mnie zrozumiałeś, spoko, jak włąściciel chce walnąć tabliczkę niech to robi, jego świete prawo które uszanować trzeba. Nie podoba mi się zaś to co się dzieje w Anglii, gdzie taki nakaz wymuszany jest od górnie, właściciel sam powinien decydować czy wolno u niego palić czy nie a nie, że robi to za niego rząd...
Co do argumentów na + dla sheeshy, zawartość nikotyny i substancji smolistych zależy od użytego tytoniu, na pewno nie ma 0% ponieważ sam efekt spalania je dostarcza. Również te 0,5% nikotyny jest dla mnie wyjete z sufitu, jakikolwiek tytoń by nie był nikotynę zawiera. Mimo, że sam jestem zaolennikiem sheeshy polecam ten artykuł:
http://fajkawodna.org/content/view/64/41/
Faja jest prawie tak samo szkodliwa jak szlugi, z tą różnicą, że "prawie nie robi tutaj wielkiej różnicy". Lepsze są już cygara bo od nich na pewno nie dostaniemy raka płuc...