nie rozumiesz kwiatuszku.
jesli chodzi o sprawe 'wybicia', bardziej chodzilo mi tu o ogol a nie o moja osobe. nigdy na zbyt nie narzekałem na swoja 'pozycje' , bo odpowiadala mi ona. (Gruhardem padlem pvp na 50lv~)
rafal(freyle) to zupelnie inna osoba niz ja i nie powinienes nas porownywac. ja , przede wszystkim , traktowalem to jako zabawe i zabijanie nudy , a on czesto stawial to ponad rl. wiele razy nawet dla mnie byl chamski , olewatorski i mialem ochote go ubic. pacca kupil mi za 190k , więc raczej na tym nie stracil.
ja wariatem? dlaczego? bo pkowalem i zabijalem? to czesc gry- fun, ktory , nieukrywam bardzo lubie. staralem sie to ograniczac, czasem przesadzalem i przyszlo mi za to placic. sa osoby ktorym oddawalem looty z dobrej woli, sa tez taki ktorym plulem w twarz i smialem sie z ich glupty. z calym szacynkiem, ale
w ogole mnie nie znasz, nie wypowiadaj sie na moj temat , dlatego ze zamienisimy czasem kilka zdan w tej grze. dobrze wiesz ze nie po*******em rafala w tym co robil, stracilem kilka razy przez niego naprawde wiele (mial invita do mojego domku ihacker wyniosl z niego 600k~). mimo to staram sie byc wyrozumialy dla rafala, chyba wiesz dlaczego (choroba). nagadal mojej dzieczynie (Magdzie) glupot na moj temat, nie znajac mojego zwiazku nawet w 1%- nie wiem dla czego. to jest po prostu on. mam nauczke zeby traktowac go z wieeeeeelkim dystansem.
a co do Ciebie... tez Cie lubie, nawet na battle potrafilismy rozmawiac, mimo ze stalismy po 2 roznych stronach. zrobiles na mnie takze wrazenie cierpliwoscia i wyrozumialoscia dla rafala. zycze Ci jak najlepiej w rl , to samo Twojemu bratu (kurczaczek
).
troche sie tu rozpisalem, mam nadzieje ze nie zasnąles.
powodzenia na pandorii,
/Bart
ek