Ale się bulwersujecie, nie ma co.
Nie zarobił pięciu dych na Allegro, straszne, nie szanuje swojej 'pracy'. Kurwa, pracy. Brawo. Tibia to ciężka praca, naprawdę.
Nie wszyscy są na tyle najebani na kasę, by tylko próbować sprzedać, co mają pod ręką. To był jego 'zmarnowany czas', który wyrzucił. I pewnie nie był nawet specjalnie zmarnowany, bo skoro grał, to pewnie miał zabawę z gry. A że nie chciał sprzedać owoców gry, to IMHO dobrze. Ja i tak już dawno nie gram, ale takie coś psuje tylko całą gospodarkę gry. Wszystko tanieje, a ludzie, którzy grają 'uczciwie' (czyt. nie kupują kasy na Allegro, chociaż to nie jest zakazane), mają w grze gorzej od dzieciaków, co kupili mnóstwo kasy na Allegro.
To tak jak grać sobie niezobowiązująco partyjkę w pokera/brydża z kumplami i sprzedawać im dobre karty, jak wam dobrze idzie. To tylko gra, nie prawdziwe życie. Można ją spieniężyć, ale po co? Spieniężyć można wszystko, lepiej zajmijcie się sprzedażą swoich starych zabawek/innego niepotrzebnego śmiecia w domu.
Handel goldem i postaciami w MMO psuje całą rozgrywkę dla niehandlujących. A jak tak bardzo chcecie zarobić, to ulotki czekają. Jak i wieele innych możliwości zarobku.
I jeszcze taki mały komentarz do 'pana Kręgla' - rozumiem, że masz twarz mówić dziewczynie, że zarobiłeś kasę na bilety sprzedając pikselki w głupiej grze? Czyt. żerując na wszystkim, co tylko da się sprzedać.
__________________
HELIUM~
|