Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Marsseel
No właśnie cały paradoks polega na tym, że panuję błędna opinia o tym, że LP to nu-metlowy zespół (nie wiem skąd się ona wzięła) i psuje to wizerunek nu-metalu. Ktoś kto się słabo interesuje takimi klimatami słyszy "nu-metal" i myśli "e to pewnie jakiś syf jak Linkin Park". A co do tego czy LP gra crossover to też bym się kłócił bo dla mnie LP to popowo-elektroniczny syf z samplami gitar.
|
I na tym polega definicja muzyki - dla każdego każdy jest inny, zależy od tego co mu w duszy gra. A LP wg mnie? Pseudo Rapcore z gitarami, chociaż kilka kawałków ma dobrych (tych pierwszych).
Jedynie z polskiego mtv, na europe takiego syfu nie puszczają.
@top:
Big cyc - mały fiat
next > volbeat - i only wanna be with you > volbeat - radio girl