Cytuj:
Oryginalnie napisane przez X3R3
Hoho! Wolne żarty! A gildie PA, które hunca innych za to, że żyją? Dlatego PVP jest do dupy. W każdym razie w tej grze. Na Arcanii jest koleś o nicku Aata Arhari. Wiesz co robi? Wejdź sobie na na wydarzenia z Arcanii to zobaczysz. Nie gram na PVP. Bo nie chcę grać z popierdoleńcami typu Vision i Dusks, albo właśnie Aata. Dodajmy jeszcze do tego wojny na tle narodowościowym, które mi bardzo nie odpowiadają, ponieważ jestem za ogólną zgodą i pokojem. Przykładowo jestem jednej gildii z razem z Polakami, BR, Niemcami i Szwedami. To jest integracja debile, czyli coś, czego wy na tym waszym pękającym w szwach od zła PVP nigdy nie doświadczycie. Na Furorze przynajmniej piorą się Polacy z Polakami, ale sposób w jaki to robią, żal dupę człowiekowi ściska. Mogli by się powyzabijać nawzajem na servie zwanym Real Life. Nie mówiąc już o incydencie z Qel i Margrami... A wy sobie grajcie na tym waszym pvp, róbcie dżihady na daramie, dawajcie paymenty za życie i hunćcie za narodowość. Opinię o nas wśród innych narodów, robicie właśnie wy. Rzec by można, że cały system PvP, a zwłaszcza system deadów jest Kunsztem Ch*jostwa w porównaniu do takiego WoWa. Ta gra ryje wam banię dzieci wojen. Otoczenie, które śmie mieć inne zdanie niż wy, widzi to bardzo czytelnie. Że wam już się tyle rzeczy pod deklem od tej Tibii poprzestawiało, że nawet nie potraficie się poprawnie wysłowić.

|
hahahaha
Rozwalił mnie ten post xD zgadzam się z tobą po części,
ale zamiast obrzucać się błotem które servery są dobre a które nie powinniście przyznać ze każdy z nich ma swoje plusy i minusy, ja osobiście wole pvp ponieważ lubię wojny, a PA mogę szczerze powiedzieć nie jestem, mimo że jestem w gildi która rządzi serverem, gdyby nie zamiłowanie do walki to pewnie wybrał bym no-pvp,
@btw o jakim incydencie qel i margamiego mówisz o0?