[michalll]

Oryginalnie napisane przez Xzonixek

4. Grałem rycem przed updatem z elo brońkami. Szczerze? Wolalem bić zółwie moim 60 rycem, niż teraz frosty 140 rp, czemu? Ponieważ wolalem wyciągać zajebanego wh z thornbacka i te 25 gp, niż kurwa jebanego dsma z frosta.
5. Przez takich jak ty, ta gra utraciła swój unikalny klimat sprzed paru lat.

Moim zdaniem masz całkowitą rację. Między innymi dlatego skończyłem grać, a tego posta dedykuję dla tych, których w Tibii poznałem, bo już się nie "spotkamy", a przynajmniej nie w Tibii Przy okazji tego posta chciałbym pozdrowić pare kolegów/znajomych czy jakkolwiek to nazwać, w każdym razie chodzi mi o osoby które poznałem w Tibii: Xzonixek/Lucia Feta/Sergiei/Ozux; Nane Elis <3; Myszoon; Mix'er; Drinio; Ke'ry :*; Vries; Anzurus/Torixon :x; Wana Talib; Arythos; Hunabku; Mefzor; Peter of Refugia :****; Yousimitshu i ofc Agroki, który mnie nie lubił Jak kogoś nie wpisałem, PW.

Nie, zupełnie nie mam nic do botowania, bardziej mam do Cipsoftu. Gra zmieniła się na gorsze, ale cóż, pieniążki...

A tutaj coś dla pro gamerów. Wiem, że niezbyt pasuje, ale macie

Ukryty tekst:

"Ze szczytu zawsze spadasz nisko
im wyżej pniesz się w góre tym bardziej robi się ślisko
uważaj, na początku wyśniłeś sobie marzenie
i stanęło przed tobą jak nie zdobyta góra z szczytem w chmurach
milcząca, błyszcząca w błyskach Słońca
przysięgłeś, że będziesz się starał ją zdobyć do końca
i poświęciłeś życie choć kosa losu podcinała skrzydła
i walka ci już brzydła - wytrwałeś,
gdy inni upadali ty wciąż stałeś
targany bólem niosłeś własny krzyż i piąłeś się wzwyż
spójrz co się stało, co ci pozostało
widzisz? już nie kochasz tylko nienawidzisz
tak bardzo tego chciałeś, teraz masz, lecz przegrałeś
dostałeś się na szczyt, zacząłeś już tworzyć mit
nagle dawny człowiek znikł i pojawił się nowy
zaślepiony swą wielkością, zniszczony popularnością
upojony niewiernością z miłością tylko do siebie
miliony wykrzykują twoje imię
lecz potknij się tylko, zaraz uwielbienie zginie
przeminie zostawiając pustkę
sprzedałeś się za sławę - oszustkę..."

Pozdro, Michał.