Problem lezy w innym miejscu.
Brak polskich znakow wcale nie zwieksza ilosci bledow ortograficznych. Nikt przeciez nie pisze om zamiast ą. Przynajmniej nie ja.
Poza tym na wielu czatach internetowych (takich jak nasz irc) uzywanie polskich znakow jest wrecz niewskazane - inni uzytkownicy widza jakies dziwne znaki zamiast ą czy ę. Podobnie jest w przypadku angielskich windowsow.
Brak polskich znakow wcale nie sprawia, iz tekst jest mniej zrozumialy.
U mnie jest to oznaka lenistwa ;). Po prostu nie chce mi sie naciskac tego alta.. No i przyzwyczailam sie. Mam tylko nadzieje, iz.. nie sprawia to, ze moje posty staja sie mniej zrozumiale.
@up
Ironia?
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec
|