Nie patrze się na taką osobę. To szczyt chamstwa. Ogólnie nie traktuje ich jak kalekę. Przez takie coś wcale nie jest im lepiej. Pomagam takim ludziom kiedy widzę, że naprawdę potrzebują pomocy i widać, że sami sobie nie poradzą. Ogólnie szkoda mi ich, bo nic nie zawinili (w większości) a muszą borykać się z dodatkowymi problemami.
__________________
Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.
Poradnik "Jak dojść do Demony"
Ostatnio edytowany przez Gelt - 06-04-2008 o 12:44.
|