Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Voon Arculin
Cóż, sam sie przyznam że w kościele jestem co tydzień. Podpisy trzeba zbierać. _/
|
Dla jasności: nie uważam, że niechodzenie do kościoła jest fajne. Szanuje tych, którzy chodzą. Ale ważne, żeby chodzili świadomie i z własnej woli, po przemyśleniu, czy chcą.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bambuko
Ci, którzy ją odrzucają, coraz częściej też nad tym długo nie myślą, tylko ślepo ulegają temu, co mówią no nie wiem, czołowi ateiści? Używają potem tych samych argumentów, co ci mentorzy. Jak się temu przyjrzeć, to jest podobnie, jak w przypadku religii. "to my jesteśmy oświeceni, wiemy, że nie ma Boga, a wszyscy inni to niewykształcone masy" etepete...
|
Owszem. Odrzucania bez zastanowienia bynajmniej za dobre nie uważam. Sam często zastanawiam się nad wiarą i kieruję się w niej własnymi odczuciami, bez sugerowania się tym, co mówią inni.