Cytuj:
Oryginalnie napisane przez neopostman
A ty jesteś kolejnym człowiekiem, który kładzie łapy na prywatnych sprawach. Nie chodzi mi tu o śmierć kogoś bliskiego, skoro nawet nie wiesz co to jest to podejdź z dystansem od komentowania. I skąd wiesz, że nie umiem sobie poradzić z własnymi problemami. Czy dzięki religii żyję lepiej ? Nie, religia mnie na tym świecie ogranicza..
|
Jak sa takie prywatne, to nie musisz o nich wspominac na forum. Smierc kogos bliskiego, to byl jedynie przyklad. Nie wiem co to jest, ale co by to nie bylo to i tak wedlug mnie, czlowiek powinien sobie ze wszystkim radzic sam, albo z pomoca specjalisty (psycholog) gdy klopot lezy w psychice.
@down: no wlasnie, nie poruszajmy tematow, o ktorych nie chcemy rozmawiac.