Zobacz pojedynczy post
stary 06-04-2008, 20:40   #158
Matheavyk
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 09 11 2004

Posty: 87
Matheavyk ma numer GG 9086214
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Cacuss Pokaż post
Zdaję sobie sprawę, że "częściowo należę" do kościoła katolickiego.
Nie można częściowo wyznawać religii katolickiej. Albo ją wyznajesz, przestrzegasz zasady, itd. Albo nie.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Cacuss Pokaż post
Najbardziej umacniałem się w swojej wierze w trudnych dla mnie momentach. Ale czy nie korzystanie z pomocy, która jest na wyciągnięcie ręki w chwili słabości nie jest głupotą?
Żeby tylko nie przeszło na:
Trudno mi - pomóż Boże
Łatwo mi - olewam Cię, bo i tak jest spoko, nawet bez Ciebie [Boże]
(jak bohater lektury "Syzyfowe prace" dla tych, co czytają to co do szkoły trzeba)

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Cacuss Pokaż post
Czy samowolne ograniczanie się jest nadal ograniczaniem?
Tak, jest to ograniczanie. Inaczej znalazł byś na to inne słowo. Pomyśl sobie: Nie będę się uczył matematyki. - Ograniczyłem się samowolnie, i jestem ograniczony do polskiego, ang, itd. A z matmy ograniczony do 2+2=4
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Cacuss Pokaż post
Bo siłą jest dawanie sobie rady samemu, ale wiara jest powiększoną siłą do dawania sobie rady (samemu).
Dałem kolorowe, żeby nikt nie podważał tych słów, bowiem są one trafne i w 100% prawdziwe. Bo tak czy siak, dajemy sobie radę samemu, nie da się dawać rady we dwóch, czy trzech w aspekcie wiary.

Ostatnio edytowany przez Matheavyk - 06-04-2008 o 20:41.
Matheavyk jest offline   Odpowiedz z Cytatem