A co by było gdyby... ?
Witam!
Dzisiaj oglądając spider-mana 2 na polsacie podczas reklamy przypomniałem sobie, że dawno temu ( a z 2 lata temu) jeszcze grałem w gre zwaną Tibią. Po tym jak przestałem grać w tibit kupiłem WoW'a, teraz i to w końcu mi się znudziło. Ale tak się zastanawiam, co by było z tobią gdyby ...
Co by było gdyby tibia miała grafike jak doom3? Czy nie było by przyjemniej zabijać "ładne" potwory? Czy w WoW'ie komukolwiek przeszkadza ładna grafika?
Co gdyby w tibii była motywująca muzyka? Co by było gdyby potwory gineły z z głośnym odgłosem "arghhh"? Czy tibia była by gorsza?
Co by było gdyby cipsoft nie olewał graczy na całej linii? Dla przykładu podam, że jak w wowie są kiki to gracze uzyskują proporcionalną ilość "free days"... w tibii jak przez tydzień były masakryczne problemy gracze dostali po 2 dnii... . Czy tak to powinno wyglądać?
Ca by było gdyby gracze nie tracili aż tyle cennego czasu w przypadku śmierci? Czy nie ożywiło by to pvp? Czy nie zmniejszyło by to negatywnego nastawienia graczy do siebie z powodu zabicia? Czy nie zmniejszyło by to odrobinkę nerwów?
Co by było gdyby była jakakolwiek możliwość pvp brez strat w przypadku dueli? Taka możliwość walki do 1 hp?
Takie małe pytanka naszły mnie mi na myśl... ale dla mnie ta gra jest martwa i tak.... ma po prostu 0 głębii. Niewiem, co wy gracze o tym myślicie, ale powiedzcie mi.... czy nie lepiej by było gdyby ... ?
__________________
Die and be free from pain, or live and fight with your sorrow.
|