Cytuj:
Oryginalnie napisane przez adams_killer
1.Oczywiście... teraz zapewne coraz częściej występuje team-working ... .
2.Zadam jeszcze jedno pytanie... ilu widziałeś ludzi robiącch questy, tak jak być robione powinny, i nie poto tylko by mieć item, a żeby wczuć się w magię stworzonego przez cip-soft świata?
|
1. o ile wiem, w tibii zawsze byl teamworking
2. a w wow?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez adams_killer
1. Jak bym grał na privie to bym chyba nie kupował wow'a tylko go sciagną? .. nielogiczne.
2. a żeby wymiatać w walce z ludźmi musisz tylko i wyłącznie poświęcić więcej czasu niż oni
3. Co do wbijania levela... nikt nigdy nie widział nowego serwera czy co? Tam pierwsze 70-levce pojawiają się po 3 tygodniach.... tak było gdy ja grałem.
4. Tibia ma graczy? No oczywiście, ta magia sprawia, że tibia ma tylu graczy po 10 latach ile wow w pierwszym tygodniu sprzedaży.
5. aha... dodam coś jeszcze odnośnie emocji w tibii....
-Jak padniesz.. kurwa, ja pierdole, zejebie go etc.... to są emocje w tibii
-jak zabijesz.... kurwa oni się zemszczą.... ja pierdole co za noob, się dał ...
Nie bardzo podoba mi sie to, że tibia wywołuje, aż tyle złych emocji, owszem, może i gdzieś są jakieś dobre... ale mało je coś widać, albo bynajmniej gracze tego nie okazują.
|
1.wow zajmuje 9giga na dysku, wiec sciaganie go trwaloby 2 dni
2.a co myslisz, ze lvl sam sie wbije(chyba ze na bocie)?
3.bo zwykle pojawiaja sie na poczatku botterzy i sharerzy, wiec sam wyciagnij wnioski
4.blizz ostro swojego wow reklamowal z kasy ze swoich poprzednich hitow, a tibie stworzylo 4 studentow , to byla ich pierwsza gra, wiec mieli 0 kasy na promocje...
5.a w wow
: padlem, ide sie bic dalej...