Moim zdaniem to zły pomysł.
Dlaczego?
Palladynowi speary, bolty, arrowsy etc. wypadają z potwórków z których expi, a knightowi raczej by potworek żaden broni nie naprawiał.
Palladyn na początek się męczy, fakt. Ale za to skille rosną nie porównywalnie szybciej. Na wyższym lvl, gdy ma więcej cap i łatwo wbity skill może dobrze expić, a knight cały czas bije te cyce ;s
Palladyn nie przyjmuje na siebie ciosów, a knight musi. Pall MA i to SILNIEJSZĄ magię, a knight słabo z magią (bez pacc).
Można by jeszcze powymieniać, oczywiście knight też ma lepiej w niektórych sprawach (np. nie musi się bać ciosu na klate, pall ma słabszą obronę), jednak uważam, że jak jest teraz, jest równo.
AAAAAAA, zapomniałem ;]
Albo mi się wydaje, albo UHy dają jakoś mniej HP niż kiedyś (kiedyś czyt. prawie rok temu, dawno nie grałem)
|