Wiecie co wam powiem? Kazdy by z was walczył jakby wrocil stary team... Z takim podejsciem to sie nie dziwie, ze swe sobie wygrywaja kazda wojne. Jak juz jeden odejdzie na "emeryture" to zaraz mowicie, ze nie ma skladu itp i wy odchodzicie i tak wlasnie dostajecie w dupsko. Mozecie mi mowic (nie wstyd mi), ze nie bylem na ani jednej opence ale takie zachowanie jak logowanie sie przed walka, a kiedy sie wygrywa zalogowanie i bicie powinno byc karane... Niektorzy memberzy wygrywajacej gildii wejda wtedy kiedy wiedza, ze maja przewage, a jak jest zle to ani widu ani slychu, a kase z paymentow otrzymuje. Podsumowujac : Nie ogladajcie sie, ze jedna osoba odchodzi z gry to wy juz, ze team sie rozpada i w ogole... Jest wiele ludzi na xerenie, ktore chca walczyc lecz z waszym entuzjazmem i loganiem sie podczas wojny to nawet nie walcza.
|