Jako, że jestem wiernym fanem typowo wojskowych rzeczy, chciałbym wraz z kumplami pobawić się w ASG na wakacje i właśnie nie jestem pewny czy na początek kupić karabinek sprężynowy, czy może elektryczny... Spokojnie do czerwca uzbierałbym 200 zł, a od tej ceny zaczynają się dość dobre karabinki sprężynowe. Ale czy to nie za dużo jak na początek ?? Bardzo bym prosił o odpowiedź, bo nie chciałbym wydać pieniędzy w błoto

__________________
Ja to pierd*lę, zdejmuję kominiarę, zakładam ją wtedy, gdy idę na robotę.
499 postów i ani jednego więcej. Hya!