Cytuj:
Oryginalnie napisane przez neopostman
Hmm, powiedziałeś, że gra nie przynosi frajdy powyżej 200 + lvla. A to nie zależy od ciebie tylko od podejścia innych do tego. Jeśli koleś expi tylko po to, żeby być pr0 evul mastach to jest z góry przesądzone, że prędzej czy później skończy rozrywkę bo nie będzie widział dalszych perspektyw. Dla innych jednak (np. dla mnie) Tibia jest formą spędzania wolnego czasu. Jedni lubią oglądać filmy a inni właśnie grać w Tibię. Jeśli nie mają czasu to nie grają.
|
Hmm, bardzo mnie ten post zaciekawił. Oczywiście opinie reszty też bardzo uważnie przeczytałem.
Jak widzę masz 140~lvl i to na tym świecie co ja (xD). Tak więc na tym lvlu jeszcze wiele się zmienia w miarę wbijania lvla, chociaż skile masz niskie (nawet nie 90?) więc w twojej rozgrywce może się wiele zmienić, do czasu gdy będziesz miał 110+ skile, 9/10mlvl i 200+ lvl.
Forma spędzania wolnego czasu? Dlaczego nie, ale ja jednak wolę coś bardziej życiowego, albo chociaż bardziej produktywnego niż ślęczenie kilka dni żeby moje hity zwiększyły się o 5-20
(średnia po wbiciu skilla zależnie od broni - zaznaczam że to wartość rzucona z głowy nie z obliczeń, ale zapewne o wiele więcej się średnie hity nie zmieniają nawet jeśli) albo siedzenie na paccu z 5-8 godzin na wbicie lvla który mi przyniesie trochę większe szanse na przeżycie w przypadku dużego combo lub zwiększone zyski o kilkadziesiąt gp średnio
(im więcej hp tym rzadziej się mogę leczyć lecz o tę samą średnią ilość życia więc za dużo i tak w sumie nie zmienia...).
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Alanus Lutinum
A ja wam powiem, że to tylko i wyłącznie NASZA wina
|
Moim zdaniem nie masz do końca racji. Cipsoft na początku poszedł na łatwiznę tworząc grę z klimatem bez grafiki, a teraz dodają outfity i zmieniają wyglądy (elementy grafiki) kosztem systemu grania i jakże przyciągającego wcześniej klimatu. Nasza wina czy może komercyjna zachłanność cipsoftu? Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie, ale ja bym chętniej wydał pieniądze na grę, która ma klimat niż na grę która jest bezmyślną sieczką w której nic się prawie nie zmienia.
Ktoś wcześniej wspomniał o cavebotach. No mówiąc szczerze, za takie coś powinno się dostawać bez ostrzeżeń delete. Tak samo jak za robienie run na botach i sprzedawanie ich za coraz niższe ceny. O takich ludziach nie powinno się mówić w kategoriach graczy tylko raczej npc zabierający slota na servie.
Odnośnie systemu bossów i wielu innych rzeczy to pomysłów mam górę, jak można by zaciekawić grą h lvle, ale i tak cipsoft stawia na to, że dobry boss = duże hity + dużo hp + typowa rzeźnia dla hardkorowców. Brakuje mi tutaj elementu taktyki. Elementu przemyślenia sprawy, tego kto powinien atakować (odpowiednie profesje dla różnych bossów?) a nie tylko jak ma się ustawić bloker żeby jak najmniej go atakowało i żeby shoterzy byli w miarę bezpieczni. Nudne troszeczkę nieprawdaż? Dlaczego jedyne co czeka h lvle ze strony cipsoftu to potwory które mają hity powyżej 2,5k (gazabaran już takie ma więc jest nudny, przyda się silnijejszy nie? <- ironia) i które mają ilość hp na erigu nie ????? (czytaj pięciocyfrowe) tylko ?????? (czytaj sześciocyfrowe) ?
Osobiście mam tylko 107 lvl i zapał do gry niezły bo dużo jeszcze może się w mojej grze zmienić, ale jak widzę jak wolno się zmieniają moje średnie hity to czasem ręce opadają...
Nie wiem jak wy, ale osobiście większą frajdę sprawia mi jak widzę że zadaje nowego best hita, albo jak kładę potwora szybko na plecy a nie jak mam małe waste i wbijam dużo expa bo ślenczę przed monitorem cały dzień i zająłem dobrą miejscówkę na której respią się ciągle te same potwory.
Niestety nie pamiętam jakie zmiany w jakich updatach były wprowadzane (nie chce mi się tego sprawdzać), ale moim zdaniem jednym z większych błędów cipsoftu przy tak zwanej balansacji profesji było to, że zamiast tak jak kiedyś mieli sorce i druidzi dostosować hity knighta i palka do lvla to usunęli praktycznie lvl z elementów wpływających na hity. Co gorsze podczas skilowania przynajmniej paladynem small stonesami zadaje średnio hity 30~ na full defie i jak tu skilować? Nie mówiąc już nawet jakie to żmudne.
Przydały by się jakieś questy na zwiekszanie skilli albo odpłatne kupowanie skili u npców? No cóż, pomysłów wiele, ale nie ma co roztrząsać. Głównie w tym temacie chodziło mi o to, żeby zwrócić waszą uwagę na to jak monotonne staje się granie w tibie.
Czy trudno rozwiązać problem pieniędzy na allegro i monotonności gry na raz? Problem wprowadzić coś na co h lvle mogły by wydawać pieniądze w takiej ilości w jakiej je zarabiają i co by pozwoliło im czerpać frajdę z ciągłego wzrastania w siłę a nie w pieniądze? Moim zdaniem to kwestia tego czy cipsoft kładzie na kasę którą zarabia dzięki coraz nowszym ludziom, którzy widzą potrzebe kupna pacca niedługo po rozpoczęciu kariery tibijskiej czy raczej na to, żeby wszyscy mieli frajdę i żeby potem też można było kupować pacce z frajdą.