No to Jerozolima. Też no fair argument. Bo czyja właściwie jest?
Nie uważam, że Kosowo postąpiło słusznie. Tworzą nowy, sztuczny kraj, w dodatku sztucznie podtrzymywany przy życiu. Ale argumentacja "dla Serbów to ziemia święta" jest kiepska moim zdaniem. Tak samo jak to, że Albańczycy w czasie IIWŚ występowali po stronie Niemców. Historia JEST ważna, ale na przykładzie naszego kraju widać, że można sobie z tym poradzić.
__________________
.
|