Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora
Egzaminy Gimnazjalne to porażka. Miałem mniej niż 70 punktów, z ledwością dostałem się do liceum w moim mieście, a teraz nie mam mniejszych problemów żeby nie mieć żadnej dwójki na świadectwie. Ten egzamin nie odzwierciedla wiedzy ani inteligencji. To jest jakby sprawdzian tego, czy potrafisz sobie wkuć do głowy pare wzorów i to potem wykorzystać. Matura to dopiero wyzwanie... Ale akurat tam ze wzorami nie ma problemów bo na matmie i fizie dostaje się tablice. Z Chemii pewnie tak samo.
|
Coś jeszcze mądrego powiesz? Ten egzamin sprawdza i wiedzę i inteligencję, a to, że większość ma problemy z zapamiętaniem informacji dłużej niż na najbliższy sprawdzian, to już inna kwestia.
W zeszłym roku razem 90 punktów (48 humanistyczny, 42 matematyczno-przyrodniczy) - IMO test jest prosty, jeśli ktoś jest przynajmniej przeciętnie inteligentny, uważa na lekcjach i interesuje się czymś więcej niż przysłowiowa piłka nożna i komputer.