Bardzo fajny poradnik, ja czesto zaliczam nocki w weekendy kiedy to nastepnego dnia nie musze isc do szkoly, no chyba ze gdzies wyjde i po powrocie do domu juz nie jestem w stanie grac. Ja zawsze jak gram w nocy to robie sobie dzbanek mocnej herbaty (najlepiej Earl Grey), cos na przekaske (paluszki, krakersy, ciastka, ewentualnie kilka kanapek) i siedze do rana..

Przed cała akcja tylko sobie kawke wypije i moge siedziec nawet 24h, dzisiaj siedzialem w nocy od 18 do 10 rano..

I uwazajcie zeby was mama nie nakryla, bo bedzie szlaban na Tibie dzieci..
Pozdrawiam