Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoszka
ostatnio zabiliscie Chama Ravina i kogos tam jeszcze pod pretekstem ze niby chce dolaczyc do Valentines czy ma tam kumpla.
i jeszcze na forum odrazu zastrzegacie sobie ze:
"the reason is they plan to join valentines, dont ask me how do we know this, we just do  "
kumpel z BF tez mowil ze niby oficjalnie ich nie ruszacie ale co chwile ktos tam padnie
a najlepszy powod jaki macie to taki: "on MOZE dolaczyc do Valentines"
ale qrwa on jeszcze nie dolaczyl to po huj sie plujecie?
poki co jest neutralny ale kiedy wam odjebie i sobie wymyslicie ze on do nich dolaczy to go zabijacie,
co w odwecie ta osoba calkiem powaznie mysli o dolaczeniu do Valentines.
odrazu zajebcie all bo moga dolaczyc do Firka i reszty
wg mnie to macie chore myslenie_/ |
Wątpie że to chore myślenie, bo jak się ma dowody że ktoś będzie brał
udział w warze po przeciwnej stronie, to po co czekać ?
Lepiej zabić kogoś odrazu niż potem mieć problemy
Nie rozumiem co się tobie w tym nie podoba
Nikt chyba nie lubi jak się dostaje massloga za plecami od tych "co mieli" dołączyć do wojny