Alkohol/Narkotyki sie pije/bierze /pali(mowie o tych lzejszych) raczej dla przyjemnosci, dopiero w pozniejszym etapie mozna przejsc na cos mocniejszego i sie naprawde uzaleznic.
Dla mnie te uzywki sa na +, choc narkotykow nigdy nie biore nawet lekkich.
A co do papierosow to pala je ludzie o slabej woli. 90% moich kumpli pali i kazdy chcialby przestac, lecz malo komu sie udaje.
No i oczywiscie jak sie czlowiek budzi po tygodniowym maratonie to jednak powinien sie zastanowic czy juz sie zbyt nie wciagnal. ;p
@Co do alternatyw
Uwazam, ze najlepsze jest znalezienie sobie zajecia, ktore wymaga od nas zycia w trzezwosci i sprawia nam przyjemnosc.
Ostatnio edytowany przez Exodus - 22-04-2008 o 23:26.
|