Zrozum, że taka była taktyka Fergusona. Chyba widziałeś, że Manchester w ogóle nie szykował się do ataku, tylko wybijał piłkę do osamotnionego Ronaldo. Anglicy przyjechali tutaj po remis, aby jak najmniejszym nakładem sił zapewnić sobie całkiem komfortową sytuację przed rewanżem. Tak więc to nie wielka Barcelona zatrzymała ManU, ale goście uznali po prostu mecz z Chelsea za ważniejszy, a Katalończyków po prostu sobie zlekceważyli.
Ferguson już zapowiada, że mecz w Manchesterze będzie wyglądał zupełnie inaczej. Ja mu wierzę.
__________________

De las glorias deportivas que campean por España,
Va el Madrid con su bandera, limpia y blanca que no empaña.
Club castizo y generoso, todo nervio y corazón,
Veteranos y noveles, veteranos y noveles,
Miran siempre sus laureles con respeto y emoción.
¡Hala Madrid! ¡Hala Madrid!
|