Gdyby wojna teraz sie skonczyla i wiekszosc z NPNP by zaplacilo to po napewno w najblizszym czasie padlo by kilku z Sibuny i byc moze Arpensow z tego powodu ,ze Sibuna wybija/wybijala im noob chary botujace , bo wywalili jakas tam gildie (KH?) z serwera ktora miala dojsc do nich i im pomoc w war i pewnie tez dlatego zeby nie mieli za duzo do powiedzenia w tej wojnie.
Ale wojna sie szybko nie skonczy bo przetrwalismy juz wszystko (hacki/przegrane ob/dedy leaderow/walczenie bez kasy)
Wiec Czym dluzej trwa wojna tym lepiej dla Sibuny/Arpens bo moga bic lvle i rosnac w sile.Lepiej dla NPNP bo tamci sie wykruszaja bo nie moga zyc w swiadomosci ,ze jesli wyjda na expa moga szybicutko zaliczyc glebe ,a nawet w nocy musza expic z otwartymi vipami.Gorzej dla RC bo to oni sa gildia ktora wygrywa i napewno wkurza ich to ,ze mimo iz sa duzo silniejsi ,jest ich wiecej i wygrywaja wieloma fragami to nie moga nic zrobic. A w tym samym czasie wielu polakow wali PG i nawet jesli kiedykolwiek wojna sie skonczy to RC nie bedzie moglo zrobic co im sie podoba bo Polacy po polaczeniu sie poprostu ich zmiazdza nawet bez pomocy kogos z NPNP.
Ostatnio edytowany przez Kafffffar - 26-04-2008 o 15:56.
|