Pokonałem 4 wild warriory (nie za jednym zamachem) satwiały troche oprou

ale sie udało. Zerka pokanałem... miał połowe życia. Hm.... Pokonałem huntera. Z cyklopami (tu się przyznam) był kłopot... nawiałem

moja postać Isara-->Higokes-->Ab--->Knight-->15 lvl (wszystkie wyżej potwory zabiłem na tym poziomie)--->skille sword 40 shielding 29 fishing 25

i distance (jestem pół paladynem pół knightem) 15.