Ja mialem hacka kilka dni temu. Gralem normalnie caly dzien , wyszedlem do sklepu na 20 minut i jak wrocilem zobaczylem ze ktos siedzi na mojej postaci. Szybko wlazlem na tibia.com i zmienilem haslo. Zadzwonilem do przyjaciela i poprosilem, by sprawdzil co z potacia bo chyba mialem hacka i mam nadal jakis syf w kompie wiec niech sprawdzi co i jak. Hacker zapie*****l wszystko

No to sie kumpel sie wylogowal i dalej gadalismy. Po 10 minutach znow patrze na tibia.com ze ktos dalej gra na moim koncie lecz tym razem zmienil haslo a ja nie mialem rkeya. Juz myslalem ze po postaciach i Paccu ale wzielem drugiego laptopa (w moim cos bylo skoro many wykradl haslo wpisywane w IE) i wyslalem przypomnienie hasla z tibia.com na mojego emaila. Hacker naszczescie nie mial dostepu do mego emaila bo niezalogowalem sie na niego na zainfekowanym laptopie (i to mi uratowalo dupe) i jak sie okazalo hacker juz probowal zmienic adres email na swoj. Lecz bezskutecznie

Otrzymalem nowe haslo i bana bo ten idota bawil sie w PK. Nie wiem jak sie wbil mi na kompa, skoro mam dobrego antyvira + firewall. W tym dniu komputer byl skanowany. Nie sciagalem zadnych gowien typu ots czy boty. Zrobilem format bo innego wyjscia nie bylo i mam nadzieje ze juz jest wporzadku i ze nie mam zadego syfu.
PS: Microsoft sux!!!
PS2: Do hackerow: "Zapracujcie na siebie sami a nie kradnac sku******y je***e"