Powtórze tutaj coś, co już napisałem w pewnym temacie:
Więc tak:
Jakbyście tworzyli program (jakikolwiek), to może byście wiedzieli, że błędy mają taki brzydki zwyczaj pokazywania się w najmniej odpowiednim momencie, zazwyczaj niszcząc pół pracy. Widzielibyście też, że pewnie rzeczy, aby zostały wykonane, potrzebują CZASU, FUNDUSZY, oraz MOCY OBLICZENIOWEJ. Co to ma wspólnego z kickami na tibii? otóż dużo:
- CIP teamowi brakuje czasu, bo wam, użyszkodnikom (błąd zamierzony) nie chce się poczekać, wy musicie GRAĆ. nie ważne, że mają jakis wyrąbany błąd z serwerem, nie ważne, że nie jest nic napisane że błąd został naprawiony, że wszystko sie uspokoiło. Trzeba iść na hunta na Demony, na dragi, a jak mnie kopnie, to najlepiej zwyzywać CIPTeam za to że nic nie robią.
- Ilu z was posiada PACC? zauważcie że wy, drogie FACCany, ŻERUJECIE na tych użytkownikach, którzy zakupili PACC i w ten sposób WSPIERAJĄ tworców. Pewnie, że tibia powinna być za darmo, że wszyscy powinniście wchodzić z miejsca, itd. Tylko, do cholery, niech ktoś mi wyjaśni, KTO ma pokryć: Prąd dla serwerów, koszty łącza, robocizne, koszty sprzętu? Że niby CIPTeam z wlasnej kieszeni? aaa, to w takim razie do zobaczenia za 20 lat jak dorośniesz i bedziesz żył na własną kieszeń dzieciaku.
- Serwery to coś, co ma OGRANICZONĄ moc liczenia. Może pomieścić SKOŃCZONĄ liczbę użyszkodników. Dodatkowo, zastanawiam się czy nie istnieje przypadkiem jeden, centralny serwer danych, i to jego pad spowodował ostatnie problemy, a nie update. Myslcie logicznie, przez tyle czasu bylo dobrze, a potem nagle wszystko sie zwalilo? cos troche nie trafia to do mnie. A skoro Serwer może pomieścić SKOŃCZONĄ liczbę userów, wiec, do jasnej niedoli, skoro nie pomagacie i ich utrzymaniu, to JAK możecie narzekać?
I radziłbym na przyszłość myśleć logicznie.
Zapomniałem dodać: jak się wam tak nie podoba, to po kij gracie? Zabierać zabawki i jazda stąd do innej piaskownicy.
Dodatkowo: hlvle zazwyczaj mają AOL'a i komplet blessów, jak nie mają albo mają red skulla to raczej ich problem, trzreba było pomyśleć, a nie teraz biadolić, co nie?
I wkurza mnie to, że jak ktoś dednie to od razu biegnie do nas na forum sie wypłakać. Źaziu? to lećcie do mamusi...